7 marca 2015

Wyścig z czasem

Wyścig z czasem

Bardzo przepraszam Was za tak długą nieobecność. Od dziś postaram się pisać bardziej regularnie ;) i dodawać więcej recenzji filmów.
Wyobraźcie sobie,że żyjecie w świecie, w którym można zatrzymać - nawet na zawsze wieczną młodość. Każdy wygląda tak samo jak po swoich 25 urodzinach, a matki nie sposób odróżnić od córki. Za wszystko trzeba płacić jednak czasem - kawę, bilet na autobus, posiłek. I czasem utrata tych właśnie minut kosztować może życie. Bogaci żyją więc wiecznie, a biedni codziennie zastanawiają się czy ten dzień będzie ich ostatnim
Takiego życia dość ma główny bohater, Will. Kiedy dostaje nieoczekiwany prezent od nieznajomego postanawia sprawić, że bogaci zapłacą za to, co robią biednym. Porywa więc córkę biznesmena, Sylvię, która z czasem zaczyna go rozumieć.
Film jest czasem zbyt przewidywalny, ma kilka dziur, a fabuła biegnie tak szybko, że można się w niej pogubić. Bardzo podobali mi się jednak główni bohaterowie, liczne odwołania do naszej obecnej rzeczywistości i zakończenie. Sam pomysł jest genialny i chociażby dla niego warto obejrzeć film:) A po nim zastanowić czy rzeczywiście dobrze wykorzystujemy swój czas, bo nie jest wieczny.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz